Domowy rosół to danie, do którego najczęściej tęsknimy będąc
poza domem. Choć danie bardzo znane i lubiane przez wielu z nas, to jednak
robione coraz rzadziej z powodu długiego czasu gotowania.
Dobry, domowy rosół potrzebuje bowiem nawet kilku godzin powolnego gotowania, aby był klarowny, pełen smaków i aromatów. Aby ugotować dobry rosół potrzebujemy przede wszystkim dobrej jakości mięsa drobiowego. Idealnie by było, aby była to kura lub kaczka prosto od producenta naturalnych surowców lub prosto od rolnika. Dla uzyskania lepszego aromatu warto dodać również kawałek mięsa wołowego. Oczywiście potrzebujemy również sporo świeżych warzyw: cebula, marchewka, por, liście laurowe i czosnek. Wrzucamy wszystkie składniki do dużego garnka, zalewamy zimną wodą, dodajemy trochę soli i gotujemy na wolnym ogniu aż do całkowitej miękkości mięsa. Zazwyczaj jest to około dwóch, trzech godzin, a jest to uzależnione od wielkości mięsa.
Początkowo siła gazu może być większa, a od momentu
zagotowania i zebraniu szumowin, zmniejszamy gaz do minimum i na tak
delikatnych płomieniu gotujemy rosołek przez kilkadziesiąt minut.
Gdy rosół dojdzie i mięso odda cały swój aromat, to
odcedzamy wszystkie składniki, które potem możemy użyć do zrobienia smacznej
sałatki. Domowy rosół podajemy z cienkim makaronem, który gotujemy osobno w
osolonym wrzątku i po ugotowaniu przelewamy zimną wodą. Rosołek podajemy gorący
i posypany natką pietruszki i świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Tak przygotowany rosołek idealnie pasuje na chłodne jesienne
dni, rozgrzewa i dodaje energii.
0 komentarze:
Prześlij komentarz